KRÓLICZKI W ZOO
1 czerwca byliśmy na wycieczce w ZOO w Warszawie.
Do ostatniej chwili pogoda trzymała nas w niepewności.
Ale mieliśmy szczęście: Nie rozpadało się! Pogoda sprzyjała nam.
Raźnym krokiem z wesołymi minami wkroczyliśmy do ZOO.
Podziwialiśmy piękne egzotyczne zwierzęta. Nie straszny był nam tygrys czy lew. Największe emocje wzbudzał groźny rekin.
Najcieplej przywitał nas goryl z nosem „przyklejonym” do szyby.
A jakie mieliśmy apetyty po długim spacerze…
Tylko Ciocie, nie kupiły nam tych gofrów i lodów…Och!
No cóż, może następnym razem…?
Komentarz i zdjęcia: Marta Sobkowicz